Zapraszamy na bloga autorstwa Jakuba Sulika, w którym znajdziecie recenzje,
artykuły i filmowe inspiracje dla wszystkich fanów kinematografii. Miłej lektury 😉
Zapraszamy na bloga autorstwa Jakuba Sulika, w którym znajdziecie recenzje,
artykuły i filmowe inspiracje dla wszystkich fanów kinematografii. Miłej lektury 😉
Witam wszystkich bardzo serdecznie. Nazywam się Jakub Sulik. Jestem studentem III roku filmoznawstwa i kultury mediów na UAM-ie. W ramach współpracy z organizatorami Ogólnopolskiego Młodzieżowego Festiwalu Filmowego reAKCJA! będę pisał dla Was recenzje, analizy oraz "polecajki" oryginalnych filmów, które na swój sposób wyróżniają się pod kątem specyficznej realizacji, tematyki, czy też małej popularności wśród widzów.
Zapraszam do tego wspaniałego i nieoczywistego filmowego świata. Kamera i... akcja!
Krwawa zabawa z traumą, czyli „Małpa” Osgooda Perkinsa
Stephen King to jeden z najbardziej znanych pisarzy grozy na świecie, którego utwory na stałe zawitały do popkultury. Trudno się zatem dziwić, że od 1976 roku, kiedy po raz pierwszy zekranizowano dzieło Kinga w postaci Carrie, powstały niezliczone ekranizacje i adaptacje odnoszące się do jego twórczości. Niektóre z nich były produkcjami nisko ocenianymi, jak chociażby Mroczna wieża z 2017 roku, ale były też takie, które zapisały się w historii kina jako arcydzieła, jak na przykład Lśnienie z 1980 roku. W dzisiejszym blogowym wpisie chciałbym skupić się na najnowszej kingowskiej adaptacji – Małpy w reżyserii Osgooda vel Oza Perkinsa (który, co ciekawe, jest synem Anthony’ego Perkinsa, słynącego z roli Normana Batesa w filmie Psychoza).
Oz Perkins został doceniony w zeszłym roku za horror zatytułowany Kod zła. Na szczególne uznanie krytyków zasłużyło stworzenie przez reżysera bardzo niepokojącej atmosfery – poważnej, niepewnej oraz budzącej wątpliwości.
W przypadku Małpy, której premiera miała miejsce w marcu bieżącego roku, Perkins postanowił zastosować inną formę. Tym razem stworzył adaptację krótkiego opowiadania Stephena Kinga o tym samym tytule z 1980 roku, które wpierw zostało po raz pierwszy opublikowane jako broszura do magazynu dla dorosłych Gallery, a następnie pięć lat później do zbioru zatytułowanego Szkieletowa załoga.
Plakat filmowy Małpy
Co ciekawe, dopiero teraz powstała pełnoprawna adaptacja, gdyż wcześniej powstało jedynie kilka amatorskich ekranizacji, luźno nawiązujących do dzieła Kinga. Mowa tu na przykład o horrorze The Devil’s Gift z 1984 roku, który fabularnie jest dość podobny do opowiadania. Sam film nie odbił się jednak szerokim echem i nikt nie uznał go za pełnoprawną adaptację dzieła Stephena Kinga. Dlatego tak ciekawą i na swój sposób intrygującą produkcją okazała się tegoroczna premiera Małpy.
Odnosząc się pokrótce do fabuły, jest to historia braci bliźniaków, którzy natrafiają na tajemniczą małpę zabawkę, która w przeszłości należała do ich ojca. Ta małpka po przekręceniu kluczyka w niespodziewanym dla nikogo momencie zaczyna grać na bębnie. Szybko okazuje się, że wskutek gry ludzie z otoczenia chłopców zaczynają ginąć w bardzo dziwnych i absurdalnych okolicznościach, tak jakby zabawka w bliżej nieokreślony sposób ,,losowała” swoje kolejne ofiary. Fabułę można podzielić na dwie części, bowiem wpierw mamy do czynienia z bohaterami, kiedy są jeszcze dziećmi, a następnie po kilkudziesięciu minutach przechodzimy do okresu, kiedy już są dorośli i obaj muszą się zmierzyć z konsekwencjami tego, co wyczynia ten demoniczny przedmiot.
Na pierwszy rzut oka fabuła wydaje się być prosta. Trudno się dziwić, skoro mamy do czynienia z rodzajem czarnej komedii, opartej na absurdalnych scenach śmierci. Mimo to produkcja jest wyważona, zrobiona z pomysłem. Większość scen potrafi wywołać śmiech, co wyraźnie było zamysłem twórców. Estetyka również odgrywa tu znaczenie – sceny przemocy nie są ukazywane zbyt dosadnie lub urywają się w newralgicznych momentach, jak melodia, którą gra tajemnicza małpa (która, co ciekawe, w oryginalnym opowiadaniu nie gra na bębnie, a na talerzach). King zainspirował się tu autentyczną zabawką wymyśloną w latach 30. XX wieku, która już pojawiała się kilkakrotnie w popkulturze, między innymi w takich produkcjach jak Wallace i Gromit: Kwestia tycia i śmierci, czy Toy Story 3. Szczególnie ta ostatnia animacja jest w tym kontekście ważna. Perkins na potrzeby swojego filmu zmienił instrument, co wynikało z tego, że obecne prawa autorskie do małpy z talerzami posiada Disney, który wyprodukował trzecią część kultowej serii o żywych zabawkach. Uważam, że bez względu na kontekst, ta zmiana była naprawdę przemyślana. Dzięki zmianie talerzy na bębny można odnieść wrażenie, że produkcja jeszcze lepiej buduje napięcie. To samo dotyczy zbliżeń na zabawkę, na jej oczy, zęby…
Małpa z talerzami w filmie Toy Story 3, którego twórcy mają do tego wizerunku prawa autorskie, co zmusiło Perkinsa do zmiany instrumentu
Kadr z filmu krótkometrażowego Wallace i Gromit: Kwestia tycia i śmierci, w którym na chwilę pojawia się małpa z talerzami
(film ten miał premierę na dwa lata przez Toy Story 3)
Na sam koniec chciałem się odnieść do przesłania. Poza elementami charakterystycznymi dla czarnej komedii, w filmie mocno wybrzmiewa problem traumy pokoleniowej. Można nawet domniemywać, że reżyser przeniósł swoje tragiczne doświadczenia na ekran. Matka Perkinsa zginęła bowiem w ataku na World Trade Center 11 września 2001 roku, a jego ojciec zmarł na powikłania po AIDS dziewięć lat wcześniej. Faktycznie, cała produkcja, szczególnie w drugiej połowie, zdaje się odzwierciedlać problem, z jakim mierzy się wielu ludzi – ucieczkę przed traumatyzującymi wspomnieniami, które nie pozwalają od siebie odpocząć i uniemożliwiają nawiązanie zdrowych relacji. Widać to chociażby w relacji jednego z bliźniaków z ojcem. Zabawkowa małpa wydaje się w jakimś sensie przypominać nam o tym, że od pewnych wydarzeń nie da się uciec. Grunt to się z nimi zmierzyć i przepracować traumę, aby nie doszło do kolejnych tragedii.
Podsumowując, jest to w moim przekonaniu dość kreatywne dzieło, choć niepozbawione wad, szczególnie jeśli chodzi o spłycenie niektórych wątków albo kilka scen śmierci, które od strony realizacyjnej nie wyglądały dobrze. Nie zmienia to faktu, że jest to na swój sposób intrygująca produkcja, która z jednej strony potrafi dostarczyć mrocznej rozrywki, ale jednocześnie niesie ze sobą przesłanie dotyczące wcześniej wspomnianej traumy. Mogę szczerze polecić tę produkcję, która w mojej opinii otrzymuje siedem na dziesięć gwiazdek. Nie jest to arcydzieło, ale też nie jest to gniot. To ciekawe kino adaptujące uniwersum Stephena Kinga – jedno z lepszych, jakie powstały w przeciągu ostatnich kilku lat!
Bibliografia:
Małpa | Film | 2025. (b. d.). Filmweb. https://www.filmweb.pl/film/Małpa-2025-10058676
Like A Monkey With A Miniature Cymbal : EDitorial 31-Oct-2011. (2011, 31 października). freston.net -- niche and onerous. https://www.freston.net/blog/index.php?y=2011&m=10&d=31
Toy Story 3: "The Monkey" (Vintage Musical Jolly Chimp). (2013, 17 sierpnia). Dan the Pixar Fan. http://www.danthepixarfan.com/2013/08/toy-story-3-monkey-vintage-musical.html
Aleksandra Sieczka. (2025, 9 marca). Małpa - zła, nawiedzona, zabójcza, ale ma przesłanie | recenzja [Wideo]. YouTube. https://www.youtube.com/watch?v=eZ4CAwHxTvo
Contributors to Wikimedia projects. (2005, 11 kwietnia). The Monkey - Wikipedia. Wikipedia, the free encyclopedia. https://en.wikipedia.org/wiki/The_Monkey
Contributors to Wikimedia projects. (2006, 12 sierpnia). Cymbal-banging monkey toy - Wikipedia. Wikipedia, the free encyclopedia. https://en.wikipedia.org/wiki/Cymbal-banging_monkey_toy
Konglomerat Podcastowy. (2025, 27 lutego). Małpa i jej różne oblicza - Stephen King - The Monkey, Devil's Gift [Wideo]. YouTube. https://www.youtube.com/watch?v=AeSWw6Fz-Co
Alegoria Biblii i Ziemi, czyli o „mother!” Darrena Aronofsky’ego
Pozostając w tematyce religijnej z ostatniej recenzji, warto również pochylić się nad inną produkcją. Jest ona na pewno bardziej znana, niż Droga krzyżowa, choć budzi niemałe kontrowersje wśród widzów i krytyków filmowych. Mowa o filmie o osobliwym tytule mother!. Jest to produkcja Darrena Aronofsky’ego, który zasłynął zarówno z kultowych produkcji, takich jak Requiem dla snu oraz Czarny łabędź, jak również z tego, że w większości swoich filmów umieszcza mniej lub bardziej widoczne nawiązania do Biblii. To właśnie film z Jennifer Lawrence i Javierem Bardemem z 2017 roku zdaje się być dziełem, w którym ta symbolika najmocniej rzuca się w oczy. Widać to chociażby po plakacie filmowym, który jednoznacznie nawiązuje do kultowego horroru pod tytułem Dziecko Rosemary, w którym też wybrzmiewają motywy związane z religią.
Plakat filmu mother!
Plakat filmu Dziecko Rosemary Romana Polańskiego
Fabuła, która sprawia wrażenie mocno teatralnej, skupia się na losach Matki oraz Jego, którzy mieszkają w ogromnym domu pośrodku niczego. Ich życie zdaje się sielankowe, aż do czasu, gdy pojawiają się coraz to bardziej tajemniczy goście, wpuszczani przez postać Jego. Goście burzą porządek, co ostatecznie prowadzi do tragedii.
Tak jak wspomniałem na początku, przed seansem należy mieć świadomość, że produkcja to jeden wielki zbiór symboli, alegorii i nawiązań do Biblii. Przez cały film przewijają się sceny, które są powiązane zarówno ze Starym, jak i Nowym Testamentem. Przykładem może być scena, w której tajemniczy Mężczyzna i Kobieta przybywają do wspomnianego domu i wbrew surowemu zakazowi wchodzą do gabinetu Jego. Stanowi to niepowtarzalne nawiązanie do sytuacji biblijnej, kiedy Adam i Ewa zjedli w Raju zakazany owoc.
Oprócz symboliki biblijnej można też odnieść wrażenie, że jest to produkcja, która zadaje widzom wiele egzystencjalnych pytań, związanych chociażby z symboliką Matki, która jest alegorią Matki Ziemi. To skłania do refleksji na temat tego, jak społeczeństwo traktuje siebie nawzajem oraz planetę, na której żyje. A to, biorąc pod uwagę współczesne konteksty środowiskowe, sprawia, że odpowiedź na powyższe pytanie pozostaje niejednoznaczna i budząca słuszne poczucie winy. Szczególnie, że historia ukazana w filmie skupia się przede wszystkim na postaci Matki (Jennifer Lawrence), czego potwierdzeniem są częste zbliżenia na jej twarz, ukazywanie emocji i niepewności. To nie pierwszy dowód na to, jak świetną aktorką jest Lawrence, podobnie jak Bardem, który gra postać będącą odpowiednikiem samego Boga.
Ze swojej perspektywy mogę powiedzieć, że jest to godna polecenia produkcja, choć mam świadomość, że nie każdemu może się ona spodobać i że potrafi budzić skrajne emocje. Bardzo trudno zdefiniować, o czym ten film tak naprawdę jest. Czy tylko serią symboli, bez dobrze napisanej fabuły, czy jednak czymś więcej? Ocena będzie w moim przekonaniu bardzo zależeć od perspektywy spojrzenia na ten film. Mnie bardzo przekonały biblijne nawiązania i dlatego mogę śmiało polecić wszystkim tę produkcję. Warto się samemu przekonać, czy rzeczywiście jest to wartościowe dzieło. Dla mnie jak najbardziej i dlatego ta produkcja dostaje ode mnie osiem na dziesięć gwiazdek.
Bibliografia:
Amazon.pl. (b. d.). Amazon.pl: zakupy internetowe elektroniki, odzieży, komputerów, książek, płyt DVD i innych. https://www.amazon.pl/ROSEMARY-BABY-1968-Poster-Canvas/dp/B0C3BGP9QW
Film Mother! (2017) - Gdzie obejrzeć | Netflix | Disney+ | Max | SkyShowtime | Amazon Prime Video | Cineman | Polsat Box Go | Rakuten | iTunes | Player | TVP VOD | Apple TV+ | PLAY NOW | Canal+ | CDA Premium | Ninateka | E-Kino Pod Baranami | MOJEeKINO | Nowe Horyzonty | FilmBox+ | Pięć Smaków | VOD.MDAG.PL | Katoflix | Outfilm | Viaplay | 35mm.online | FlixClassic... (b. d.). Upflix.pl. https://upflix.pl/film/zobacz/mother-2017
Goldberg M., Speicher J. (2024, 9 sierpnia). WTF Is Going on With Darren Aronofsky’s 'mother!'?. https://collider.com/mother-movie-explained/
Harvey S. (2017, 11 września). Everything We Know About Darren Aronofsky's 'mother!' Right Now. https://nofilmschool.com/2017/09/everything-we-know-about-darren-aronofskys-mother-right-now
O fanatyzmie religijnym, czyli „Droga Krzyżowa” Dietricha Brüggemanna
Fanatyzm religijny to temat stary jak świat, aczkolwiek można odnieść wrażenie, że wciąż w kulturze filmowej mocno niewykorzystany. O ile są znane w popkulturze produkcje, takie jak adaptacja dzieła Stephena Kinga pod tytułem Carrie, w których pojawia się motyw bezkrytycznego oddania religii, tak najczęściej nie jest to główny trzon fabuły, a raczej dopełnienie innych problemów poruszanych w produkcjach (w przypadku Kinga bullyingu i przemocy domowej). Na szczęście, mimo tego faktu, wciąż istnieją produkcje, które poruszają ten właśnie aspekt życia religijnego, który bywa bardzo aktualny, gdy spojrzeć na chociażby politykę.
Jednym z przykładów takiej produkcji, która bezpośrednio porusza tę tematykę jest niemiecki film pod tytułem Droga Krzyżowa reżyserii Dietricha Brüggemanna. Brüggemann współtworzył również razem ze swoją siostrą Anną scenariusz, za który zresztą oboje dostali nagrodę Srebrnego Niedźwiedzia na berlińskim festiwalu Berlinale w 2014 roku. Sama fabuła skupia się na historii 14-letniej Marii, która wychowuje się w katolickiej, ortodoksyjnej rodzinie przynależącej do fikcyjnego Bractwa Kapłańskiego świętego Pawła, które ma fanatyczne podejście do wiary oraz życia. Objawia się to choćby w przekonaniu, że muzyka gospel i soul to czyste zło kryjące w sobie szatańskie wartości. Natomiast głównym wątkiem jest chęć poświęcenia się Marii. Dziewczyna dosłownie chce ofiarować swoje życia bratu, który z niewiadomych przyczyn, mimo że skończył już cztery lata, nie wypowiedział jeszcze ani słowa. Jest to zatem ukazanie destrukcyjnego wpływu rodziny oraz otoczenia na dziewczynkę, która jest praktycznie osamotniona w tej beznadziejnej sytuacji.
Polski plakat filmowy reklamujący z mocną warstwą symboliczną
Drogę krzyżową (z uwzględnieniem informacji o nagrodzie dla scenarzystów na berlińskim festiwalu).
Scena lekcji WF-u, podczas której Maria odmawia udziału w ćwiczeniach z powodu muzyki. Jest to scena siódma nawiązująca do drugiego upadku Jezusa pod krzyżem.
Wpierw warto zwrócić uwagę na to, że twórcy filmu mocno inspirowali się autentycznym Bractwem Kapłańskim Piusa X, którego członków nazywa się potocznie lefebrystami, od nazwiska założyciela Marcela Lefebvre. Jest to katolickie stowarzyszenie, które nie uznaje postanowień II Soboru Watykańskiego odbywającego się w latach 1962-1965, kiedy to dokonano wielu reform Kościoła katolickiego, między innymi wprowadzono dialog ekumeniczny z innymi religiami, msze w językach narodowych, a także postanowiono, że duchowni będą prowadzić msze w stronę do wiernych, a nie tyłem jak dotychczas. Lefebryści tych postanowień nie uznają i to właśnie na nich wzorowało się rodzeństwo scenarzystów, którzy mieli osobiste doświadczenia z tą organizacją przez swoją rodzinę.
Bractwo odrzucające reformy Kościoła katolickiego odgrywa w filmie jedną z najistotniejszych ról. W sposób szczególny ukazana jest toksyczność rodziny, zwłaszcza zachowanie matki, która potrafi zrobić awanturę o to, że córka chciała iść do chóru, w którym grana jest muzyka uznawana przez nią za niebezpieczną. Córka bardzo przejmuje się opinią matki, o czym świadczy choćby scena lekcji WF-u, podczas której dziewczyna odmawia ćwiczenia z innymi, bo utwór puszczany w tle uznaje za „szatański”. A to tylko jeden z kilku przykładów nawiązań do fundamentalistycznych organizacji religijnych.
Ten film ma przede wszystkim symboliczną wartość. Już czternaście scen daje widzom jasny sygnał, w jakim kierunku to będzie zmierzać. Liczba scen nie jest przypadkowa – jest to przecież liczba stacji tytułowej Drogi Krzyżowej, kiedy to wspominana jest na dwa dni przed Wielkanocą męka i śmierć Jezusa. Każda z tych scen nawiązuje w jakimś sensie do elementów nabożeństwa, a jednocześnie przedstawia je w sposób krytykujący fanatyczne postępowanie zarówno księdza, jak i rodziny dziewczyny. Dla przykładu scena w samochodzie, kiedy to Maria prowadzi bardzo nieprzyjemną rozmowę z matką, jest symbolicznie związana ze stacją, w której Jezus niosący krzyż spotyka swoją matkę Maryję.
Scena rozmowy z matką w samochodzie. Nawiązanie do stacji czwartej Drogi krzyżowej, kiedy to Jezus spotyka swoją matkę.
Ogromnym walorem jest również warstwa wizualna. Przede wszystkim większość scen została nakręcona jednym ujęciem z niemal nieruchomą kamerą. Nadaje to filmowi teatralności. Widz skupia się przede wszystkim na dialogach, na relacjach między postaciami, na tym, co bohaterowie czują. Dodatkowo w produkcji pojawia się muzyka diegetyczna między innymi w scenie nabożeństwa w kościele, co ma jeszcze bardziej podkreślać realizm świata przedstawionego, mimo dość widocznego przerysowania niektórych postaci, na przykład matki. Jednocześnie można uznać, że takie ukazanie wprost nawiązuje do osób, które do tego stopnia są bezkrytycznie oddane wierze, że nie docierają do nich żadne logiczne argumenty, aczkolwiek to pozostaje kwestią do interpretacji.
Podsumowując, mimo iż Droga krzyżowa zdaje się nie być filmem szeroko znanym publiczności, to mogę śmiało uznać, że jest to produkcja godna polecania i to nie tylko ludziom wierzącym. Sposób kręcenia oraz tematyka, którą porusza film, skłania do myślenia nad tym, do czego w skrajnych przypadkach może doprowadzić fanatyzm religijny, który jak wspomniałem na początku, jest uniwersalnym problemem trapiącym wiele grup społecznych. Dlatego z czystym sumieniem mogę polecić to dzieło, które jest na swój sposób specyficzne, ale co za tym idzie, również interesujące. Osobiście, w skali od jeden do dziesięć, oceniam tę produkcję na osiem i zdecydowanie polecam seans wszystkim fanom kinematografii, którzy chcą wyciągnąć własne wnioski z tej historii.
Bibliografia
Baumann, G. (b. d.). "Kreuzweg" - Film 2014 - Kritik, Trailer. FilmClicks: Filmkritiken, Star-Interviews, Reportagen und Festival-Highlights. https://www.filmclicks.at/Filme/Kreuzweg
Filmweb - filmy takie jak Ty! (b. d.). Filmweb. https://www.filmweb.pl/film/Droga+krzyżowa-2014-700232/photos/532857
Plakaty - Droga krzyżowa (2014) - Filmweb. (b. d.). Filmweb. https://www.filmweb.pl/film/Droga+krzyżowa-2014-700232/posters
Droga krzyżowa | Film | 2014. (b. d.). Filmweb. https://www.filmweb.pl/film/Droga+krzyżowa-2014-700232
Nagrody - Droga krzyżowa (2014) - Filmweb. (b. d.). Filmweb. https://www.filmweb.pl/film/Droga+krzyżowa-2014-700232/awards
Wenke, H. (2014, 9 lutego). "Kreuzweg": Verfluchter Katholizismus. ZEIT ONLINE. https://www.zeit.de/kultur/film/2014-02/berlinale-film-kreuzweg-brueggemann/komplettansicht
Współtwórcy projektów Fundacji Wikimedia. (2005, 5 maja). Bractwo Kapłańskie Świętego Piusa X – Wikipedia, wolna encyklopedia. Wikipedia, wolna encyklopedia. https://pl.wikipedia.org/wiki/Bractwo_Kapłańskie_Świętego_Piusa_X
Współtwórcy projektów Fundacji Wikimedia. (2004, 19 lutego). Klasyczny ryt rzymski – Wikipedia, wolna encyklopedia. Wikipedia, wolna encyklopedia. https://pl.wikipedia.org/wiki/Klasyczny_ryt_rzymski